Tłusty Czwartek to nie tylko pączki, na które, jak się okazało, w moim domu tylko ja miałem ochotę.
W Tłusty Czwartek w Krakowie odbył się też Salon Degustacyjny Win Chorwackich. Nie mogłem w nim uczestniczyć, ale Dom Wina - organizator imprezy zdążył podesłać mi karton win od chorwackich producentów. Bardzo dziękuję!
Z tego, co wiem, zestawy różniły się od siebie znacząco, ale w moim znalazło się wino słodkie. W sam raz do czwartkowych pączków.
Namiastka Salonu Degustacyjnego Win Chorwackich we własnym domu. |
O tych winach będę wkrótce pisał więcej, dzisiaj do słodkich pączków z nadzieniem różanym otworzę słodkie wino Muškat Žuti z rocznika 2011 wyprodukowane przez Lagradi (Ivan Velikanović).
Słodkie wino deserowe tradycyjnie w półlitrowej butelce. |
Wino jest bardzo aromatycznie, uwodzi w nosie. W ustach słodkie, ale nie "zamula", co należy zapisać mu po stronie zalet, zwłaszcza że kwasowość nie wydaje się wysoka. Nie można powiedzieć, że to wino długie, dość szybko jego smak umyka z podniebienia. Z naprawdę słodkim pączkiem wydaje się nawet lekko wytrawne, dlatego polecam je raczej solo, albo do nieco mniej słodkich rzeczy.
Podsumowując degustację tego wina muszę powiedzieć, że jestem z niego zadowolony, nie jest przesadnie słodkie i nie męczy nadmiarem słodyczy. Pije się je bardzo dobrze i na pewno jest warte spróbowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz