niedziela, 28 kwietnia 2013

Prosecco.

Biedronka właśnie wprowadziła nowy katalog win włoskich, który jak na razie obrywa spore cięgi w internecie. Niewiele słyszy się dobrego o nowych produktach, choć na prezentacji, na której miałem okazję być, wydawało mi się, że aż tak źle nie jest. Prezentacje biedronkowe mają to do siebie, że są prowadzone w tempie błyskawicznym, za czym nie przepadam, ponieważ wolę poświęcić chwilę temu, co się znajduje w kieliszku, zwłaszcza że wino lubi się w nim z czasem zmienić. Na lepsze, czy na gorsze to już inna sprawa. Postanowiłem, że gorące opinie odłożę na bok, a ofertę Biedronki (choć raczej niecałą) będę studiował na spokojnie w warunkach domowych, czyli tak jak lubię najbardziej.
Niebrzydka etykieta i...
Jako pierwsze wino trafiło do kieliszka Prosecco Porta Leone. Piliśmy to wino na początku prezentacji i wówczas nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia, zwłaszcza że podane było zdecydowanie za ciepłe. W domu wypiłem dwie butelki tego wina. Po pierwszej byłem nawet skłonny bronić tego wina, wydało mi się całkiem przyjemne, choć wielkiego szału nie było. Ale kilka dni później razem z żoną wypiliśmy drugą butelkę i w zasadzie jednocześnie wyraziliśmy swoje rozczarowanie tym winem. Wino przeciętne, idące w stronę słodyczy, którą na swoją stronę próbuje przeciągnąć coś kwaśnego. Tak, to nie pomyłka, celowo nie piszę kwasowość, tylko coś kwaśnego, obcego, nieprzyjemnego. Nie wylaliśmy wina do zlewu, aż tak źle nie było, ale nie żałowaliśmy, gdy wino się skończyło.
... ładne bąbelki.
W przypadku niedrogich win musujących Biedronka miała kilka lepszych strzałów, tyle że były to produkty z Hiszpanii. W tej cenie (19,99 zł) była przyzwoita cava Villa Conchi, nawet ostatnio dostępna Pata Negra Cava Brut robiła zdecydowanie lepsze wrażenie, zwłaszcza że była o 5 zł tańsza.

Jedno z win dostałem na prezentacji Biedronki, drugie kupiłem w jednym ze sklepów za 19,99 zł.

2 komentarze:

  1. Kawałki słodkich truskawek zalane schłodzonym Prosecco - na upały idealne

    OdpowiedzUsuń
  2. Truskawki powoli się kończą, ale nie możemy pozwolić by w lodówce zabrakło Prosecco :)

    OdpowiedzUsuń