Bardzo lubię wina ze szczepu sauvignon blanc i choć w zależności od miejsca pochodzenia potrafią mocno się różnić, to zawsze chętnie i bez oporu po nie sięgam. Dotychczas najbardziej mi smakowały te pochodzące z Nowej Zelandii jak Silverlake i Riverstone, biedronkowy Hans Greyl może nieco mniej. Na niezłe, smaczne i tanie sauvignon blanc trafiłem także w Lidlu, a pochodziło ono z Niemiec. Chilijskie raczej mnie nie zachwycały, ale to dzisiejsze - włoskie było całkiem ciekawe. Na stronie producenta widniej informacja o tym, że zostało ono dostrzeżone na Vinitaly 2010, ale nie udało mi się go odnaleźć w aktualnej ofercie.
Brakowało mi w tym winie charakterystycznych dla białego sauvignon nut trawiastych, pokrzywowych czy agrestowych. Tu dominował inny znamienny dla tego szczepu zapach kocich siuśków. Na szczęście tylko zapach :) W ustach wino było bardzo przyjemne, a dzięki swej "gładkości" świetnie nadawało się do niespiesznego sączenia w miły wieczór.
O tym winie pozytywnie wypowiadał się też Marek Bieńczyk w magazynie "Logo".
----------
Tor Del Colle
Venezia Giulia IGT
Sauvignon 2009
Alkohol: 12,5%
Leclerc - 27,99 zł
----------
Witaj, degustowałem je dokladnie rok temu (widze swoja notke na CT z 12.08.10). miałem podobne wrazenia - usta nawet były dojrzałe z czasem kwiatowymi akcentami. Nie sądziłem że dotrwa aż w tak dobrej kondycji do dziś. Pozdrwiam!
OdpowiedzUsuńJeffyboy
www.winniczek.eu
Piłem to wino po raz pierwszy, być może kupiłbym jeszcze jedną butelkę, choć nie wiem, czy jest jeszcze do dostania. Producent, jak pisałem, nie ma jej w aktualnej ofercie, ale być może gdzieś w leclerkach "zalega".
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mariusz
Tak, dokładnie powinno być w LClecku. nawet z ciekowosci sprawdze jak bede. Dam znac.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
jeffyboy