niedziela, 1 lutego 2015

Z linii frontu #1.

Prezentacja win węgierskich, które 2 lutego 2015 trafią do sklepów Lidla.
Jednym z win, które podczas prezentacji zrobiły na mnie duże wrażenie, a wrażenie to jeszcze się spotęgowało, kiedy zobaczyłem cenę wina, był Furmint 2009 od producenta Tokaj Classic. Za 21,99 zł (sic!) otrzymamy przepiękne wino półsłodkie, które można sączyć spędzając czas na rozmyślaniach (tematyka dowolna: proponuję miłość i zdradę, a potem jazdę po całości: życie i śmierć), albo spróbować łączyć je z jedzeniem.

fot: materiały prasowe Lidl
Ja miałem czas na wszystko, o czym wspomniałem wyżej, w tym także na przygotowanie potrawy, która moim zdaniem świetnie nadawała się do tego wina. Przepis znalazłem w jednej z moich ulubionych książek kucharskich "Wok. Proste przepisy na smaczne potrawy" wydawnictwa Parragon Books, która w Polsce ukazała się dzięki Firmie Księgarskiej Jacek Oleksiejuk.


Był to smażony kurczak z papryką i pomarańczą i, jak się pewnie domyślacie, pomarańcze były tu kluczem do wina.


Z rozmyślań nad kulinarną doskonałością połączenia i (bez)sensem wszystkiego dookoła wyrwał mnie ksiądz, który wpadł niespodziewanie z wizytą duszpasterską i nakrył mnie na hedonistycznych praktykach kulinarnych.

Wino zostało wypite, woda święcona stoi nadal, co będzie dalej, jeden Bóg raczy wiedzieć.
-------------------------------------------------
ps. Zapraszam na profil bloga na Facebooku. Znajdziecie tam krótkie notatki z degustacji win, o których najczęściej nie piszę w tym miejscu. 


1 komentarz:

  1. Myślę, że półsłodki Tokaj nie jest tematem egzotycznym dla osoby duchownej. :)

    OdpowiedzUsuń