tag:blogger.com,1999:blog-4155632140291935474.post6592985698722369183..comments2023-11-27T15:32:24.087+01:00Comments on Pisane winem.: Cud nie nad Wisłą.Mariusz Boguszewskihttp://www.blogger.com/profile/03300233588191441781noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-4155632140291935474.post-45416782773138973562013-08-16T21:11:17.964+02:002013-08-16T21:11:17.964+02:00Zaprzeczanie byłoby ewidentnym przyznaniem się do ...Zaprzeczanie byłoby ewidentnym przyznaniem się do "winy", więc nie zaprzeczam :)<br /><br />Pozdrawiam!<br /><br />Mariusz Boguszewskihttps://www.blogger.com/profile/03300233588191441781noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4155632140291935474.post-85585246151957159122013-08-16T16:33:26.275+02:002013-08-16T16:33:26.275+02:00Czy to już nie objawy choroby alkoholowej ? Pędzis...Czy to już nie objawy choroby alkoholowej ? Pędzisz godzinami przez 300km aby pierwsze myśli i kroki skierować ku winom... :) <br /><br />p.s. Mam to samo...np. przedpołudniowa niedzielna przejażdżka 45km na rowerze a na ostatnich kilometrach myśl biegnie do lodówki : czy zostawiłem coś białego do schłodzenia ? :) <br />Pozdrawiam. Grzegorznoreply@blogger.com