środa, 15 kwietnia 2015

Z linii frontu #4. Zen dla każdego.

Minął już ponad tydzień od rozpoczęcia w Biedronce Festiwalu Słodkich Win (od 07.04) - nowej oferty, która koncentruje się na zaprezentowaniu klientom dyskontu bogactwa słodkich win. Kojarzymy Porto, kojarzymy Tokaj Aszu, kojarzymy Sauternes - tego typu wina znajdziemy na półkach Biedronki, ale oprócz tych znanych nazw, znajdziemy i takie, o których nie słyszymy zbyt często. Jeśli nie macie uprzedzeń do słodkich win, ta oferta może Wam sprawić sporo radości. Ja do win słodkich dopiero dorastam (podobnie było z winami musującymi) i z każdą spróbowaną etykietą nabieram dla nich szacunku.

Zen Ice ułatwia nieprzekonanym wejście w świat słodkich win. Powstało z winogron z późnego zbioru (auslese) i czaruje nos intensywnym aromatem dojrzałych owoców egzotycznych, zachwyca  oko czystą i piękną barwą, nie masakruje ust nadmiarem alkoholu - jest go tu jedynie 11%. Cukier jest zupełnie nieźle równoważony kwasowością, dzięki czemu odczuwamy przyjemną słodycz, ale i świeżość, dzięki czemu nie mamy wrażenia, że wino zakleja nam usta.

24,99 zł za buteleczkę 375 ml.


Trochę koloru w szaroburym świecie. Tylko dla dorosłych!

Mój zestaw do medytacji Zen. A może po prostu dla zapewnienia sobie
odrobiny przyjemności.

Wino dostałem do degustacji od Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci Biedronka. Dziękuję!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz